Tą notką rozpoczynam krótki cykl recenzji o wkładkach laktacyjnych. W tej notce moja opinia na temat wkładek laktacyjnych firmy Canpol Babies. Ten produkt to na pewno nie mój typ.
Jak dla mnie są za małe (chociaż komuś innemu może to pasować). Chłonnością też za bardzo nie grzeszą. Z nawałem laktacyjnym sobie raczej nie poradzą (lub z wyciekami po całej nocy nie opróżniania piersi). Jeśli chodzi o fakt, czy odznaczają się pod bluzką, to muszę powiedzieć, że nie zwróciłam na to szczególnej uwagi, bo nie dałam rady w nich nigdzie wyjść z powodu właśnie chłonności - j.w. (nigdy nie było wiadomo, kiedy przepuszczą mleko), więc wolałam nie ryzykować i zakupiłam inne.
Przylepiec taki w miarę, po jakimś czasie nie trzymał (chociaż rzadko do tego dochodziło, bo prędzej wkładkę trzeba było zwyczajnie wymienić).
Natomiast największym plusem tego produktu jest cena. Opakowanie, które widać na zdjęciu zakupiłam w aptece za 13 zł. Za opakowanie bez promocji (40 sztuk) płaciłam tyle samo, czyli drogo nie jest.
Dostępność raczej dobra, widziałam je u siebie w mieście w każdej aptece i nawet w sklepach dla dziecięcych.
Jednak mój HIT jest inny. O nim następna notka :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję za każdy komentarz ;)